Copywriting dla małych firm – jak się za niego zabrać?

Nikt nie podważa inwestycji marketingowych dużych przedsiębiorstw. Przecież to jasne, że żeby się rozwijać, potrzeba ciągle się reklamować. Inaczej ma się sprawa, gdy dopiero zaczynasz. Masz na koncie niewiele pieniędzy, ale mnóstwo zapału. Siadasz więc do pisania tekstów, odpalasz ChatGPT, a on coś Ci tam podpowiada, ale to nie do końca Ci się podoba… Wtedy po raz pierwszy przychodzi Ci myśl, jak się zabrać za copywriting dla małych firm.

I trafiasz do mnie! A ja dam Ci rozwiązanie, ale najpierw zacznę od popularnego przekonania. Mówi się, że teksty na stronę zawsze kosztują. Te dobre, gdy za nie płacisz, a te kiepskie – gdy musisz je poprawić. Ja bym do tego jeszcze dodała: te napisane – ponieważ spędzasz nad nimi mnóstwo czasu. A jeśli do tej pory nie miałeś/aś nic wspólnego z contentem, najprawdopodobniej nawet nie wiesz, od czego zacząć. Ten przewodnik Ci to ułatwi. Napisałam go z myślą o przedsiębiorcach, którzy chcą stworzyć wartościowe teksty, które faktycznie przyciągną klientów.

Dlaczego małe firmy powinny zadbać o content marketing?

Bycie małą firmą nie zwalnia Cię z pozyskiwania klientów, a niestety (i przykro mi to mówić) to właśnie Ty musisz się najbardziej o to starać. W niektórych branżach pozyskiwanie nowych leadów odbywa się na żywo, w prawdziwym życiu. Przykładowo, niektóre hiszpańskie restauracje wystawiają przed drzwiami odświętnie wyglądające panie, zachęcające każdego przechodnia do wejścia do środka. Czy to zachęca do zmiany planów na kolację? Nie mam pojęcia, ale wiem, co działa w biznesach online – przemyślana strategia treści.

O ile nie masz przełomowego pomysłu, Twoja firma sprzedaje na mocno zatłoczonym rynku. Aby dostać szczyptę uwagi klientów, musisz mówić najgłośniej i pod najgłośniej nie mam nawet na myśli tzw. „wyskakiwania z lodówki”, a bardziej przemyślane teksty, obok których nie da się przejść obojętnie.

Tym właśnie jest copywriting biznesowy dla małych firm – sztuką przekonującego komunikowania się z klientem. Nawet jeśli jest to bardziej monolog, niż dialog.

Co zyskujesz dzięki dobremu copywritingowi?

  1. Wzrost zaufania do marki.
  2. Rozpoznawalność.
  3. Wyższe pozycje w Google.
  4. Większą sprzedaż.
  5. Autorytet.
  6. Satysfakcję.

Podstawy skutecznego copywritingu dla małych firm

Pisanie tekstów do Internetu kojarzy się z klepaniem słów na klawiaturze w tempie milion na godzinę. Prawda leży gdzieś obok, bo większość czasu podczas tworzenia treści sprzedażowych i wizerunkowych spędza się na researchu grupy docelowej i tematu. Samo tworzenie jest już tylko wisienką na torcie.

Dlaczego ten proces jest tak skomplikowany? No cóż, grupa docelowa, czyli Twoi potencjalni klienci, są wybredni. Na co dzień bombarduje ich tyle komunikatów reklamowy, że mają już tego dość, dlatego musisz być przygotowany/a, że niekoniecznie przyjmą Twoje treści z otwartymi ramionami. Żeby tak było, musisz im zaproponować coś naprawdę ciekawego w zalewie papki wyplutej przez AI.

Właśnie dlatego najpierw poznaj podstawy skutecznego copywritingu dla firm, a dopiero potem otwieraj edytor tekstu. Taka kolejność zwiększa Twoją szansę na sukces. Nie przedłużając, przechodzę do tematu.

1. Poznaj swojego idealnego klienta

Zorientuj się, do kogo w ogóle piszesz. Czy jest to raczej Twoja mama, Twoja psiapsiółka czy Twój syn? Stwórz profil idealnego klienta, który będzie zawierał jego problemy, pragnienia i język. To, jak będzie pisać teksty dla małej firmy, zależy w 100% od grupy docelowej.

Cokolwiek robisz, nie pomijaj tego kroku, nawet gdy zastanawiasz się, jak napisać stronę „o nas”.

2. Zaprzyjaźnij się z językiem korzyści

Pewnie już słyszałeś/aś, że klient sklepu budowalnego nie kupuje wiertarki, ale dziurę w ścianie. Ten tekst jest już trochę oklepany w branży usługowej, ale w ogóle nie stracił na swojej wartości. Mało kto marzy o przedmiocie jako o przedmiocie. Pędzel z włosiem dzika jest mniej ekscytujący niż fakt, że ów pędzel będzie płynnie rozprowadzał farbę na płótnie, dokładnie tak, jak lubisz.

Wspominaj o cechach. Mów o korzyściach. Pytaj, co to da mojemu klientowi?

Nasza siłownia ma 1000m2 powierzchni. I co z tego?

Będziesz trenować komfortowo. U nas nie ma czekania na sprzęt i przepychania się w tłumie do szatni.

Używamy najnowszej technologii czyszczenia. I co z tego?

Twój dywan będzie jak nowy. Usuniemy wszystkie plamy i nieprzyjemne zapachy.

3. Znajdź swój głos marki

Marki, niczym ludzie, mają swoją osobowość. I fajnie, jeśli potrafią je wyrazić w sposobie komunikacji. Unikatowe teksty dają Ci przewagę nad konkurencją, ponieważ są… bezkonkurencyjne. Nikt nie będzie pisał tak, jak Twoja mała firma.

Tone of voice powinien być spójny we wszystkich materiałach i dopasowany do odbiorcy. Musi być łatwy do utrzymania, ponieważ będziesz korzystać z niego przez lata, dlatego uważaj, żeby nie przekombinować! Jeśli chcesz brzmieć jak sir Arthur Conan Doyle, autor Sherlock Holmesa, spoko, ale zastanów się, czy potrafisz tak pisać o wszystkim.

W określeniu głosu marki pomogą Ci te pytania:

1. Gdyby Twoja marka była osobą, jaka by była?

2. Jakie trzy cechy najlepiej ją opisują?

3. Jakiego języka nigdy by nie użyła?

Możesz zdefiniować się na nowo, wybierając odpowiedni styl. Może będzie to profesjonalny, ale przystępny? Przyjacielski ekspert? Zabawny doradca? Inspirujący mentor? Przemyśl to!

4. Stosuj zasadę „Jeden akapit = jedna myśl”

Zdania długie na 100 słów i zawiłe niczym ścieżka w labiryncie płynnie wyglądają tylko w powieściach. Internet zdecydowanie woli krótkie zdania i krótkie akapity. Stosuj się do zasady „jeden akapit = jedna myśl”. Polub się ze spacją i enterem, bo w tekstach biznesowych dla małej firm będziesz ich często używać.

5. Uwierz, że prosto = lepiej

Skomplikowane teksty zniechęcają do czytania. Internet to nie szkoła, tu nikt nie czyta od deski do deski z obawy, że pani od polskiego zapyta o imię i rasę pieska z Lalki. Tutaj wszyscy skanują najpierw wzrokiem, żeby upewnić się, że w danej treści znajdą odpowiedź na swoje pytanie, jakiekolwiek by ono nie było. Samo przeczytanie artykułu czy postu jest już wyróżnieniem.

6. Wybieraj konkrety, wyrzucaj ogólniki

Pisz konkretnie. Zamiast pisać kwiat, napisz róża. Zamiast pisać samochód, napisz Dacia Duster. Im mniej ogólników, tym lepiej. Tyczy się to zwłaszcza słów, obietnic i liczb. Czytaj swoje teksty przed publikacją i wyrzucaj z nich wszystko, co nie jest potrzebne. Oczywiście, zachowaj swój oryginalny ton, nie pozbywaj się charakterystycznych dla Ciebie zwrotów. Po prostu nie pisz dla pisania. Mniej = lepiej.

7.     Zadawaj pytania angażujące czytelnika

Wciągnij czytelnika w swoją narrację, a trudno będzie mu wyjść z Twojej strony lub profilu bez kontaktu/zakupu/zostawienia łapki w górę. Możesz to zrobić, zadając angażujące pytania i pokazując, że rozwiążesz jego problemy.

8.     Stosuj storytelling

Ósma zasada wiąże się z siódmą. Opowiadaj historie o sobie, swojej marce, o walce z problemami, o wspólnych wrogach (i nie mam tu na myśli ludzi, tylko sytuacje), oczywiście wszystko przepuszczone przez marketingowy filtr. Storytelling, który sprzedaje, to przemyślane działanie mające na celu przyciągnąć zainteresowane osoby, żeby następnie zachęcić ich do pozostania i skorzystania z Twojej oferty.

9.     Wzywaj do działania

Swoje teksty kończ konkretnych wezwaniem do działania. Nie zostawiaj klienta samopas po przeczytaniu Twojej treści. Zasugeruj mu, jaki kolejny krok powinien podjąć. Dobre CTA powinno być konkretne, budzić poczucie pilności i minimalizować ryzyko. Raczej wystrzegaj się prostolinijnych nakazów w stylu „Kup to teraz”. One nie sprawdzają się zbyt dobrze przez swoją roszczeniową naturę.

Od czego zacząć copywriting w małej firmie? 4-krokowy plan działania

Teoria to jedno; dopiero teraz zaczyna się prawdziwa zabawa, czyli czas przełożyć nową wiedzę na dobrze napisane teksty. Nie chcę Cię zostawiać z parującymi zwojami mózgowymi, więc opisuję, co możesz zrobić już dziś, żeby poprawić komunikację swojej małej firmy.

  1. Zrób audyt tego, co masz

Przejrzyj wszystkie swoje teksty: stronę internetową, social media, oferty i reklamy. Zapisz, co Ci się w nich nie podoba. Zrób to szczerze i obiektywnie. Pomyśl, że treści pisał ktoś inny, bo tylko w ten sposób wejdziesz na punkt startowy do zmian.

  1. Zacznij od małych kroków

Nie rzucaj się od razu na przepisywanie całej strony. Po dwóch/trzech godzinach zniechęcisz się i zostawisz całość w stanie rozgrzebania (pół biedy, jeśli zrobisz to na nowej stronie w WordPressie; gorzej, jeśli zaczniesz pracować na aktualnej stronie głównej). Wybierz jeden produkt albo usługę i popraw opis. Użyj zasad, o których wspominałam wyżej.

  1. Zbieraj opinie i historie

Poproś zadowolonych klientów o feedback, a znajomych o opinię na temat Twojej strony. Czy na pierwszy rzut oka są w stanie powiedzieć, czym dokładnie się zajmujesz? Zbieraj wszystkie wiadomości, informacje, rady od osób, z którymi współpracujesz. Zapisuj też ciekawe sytuacje z życia firmy i trochę prywaty, którą chcesz upubliczniać. W przyszłości staną się one kopalnią złota dla przyszłych tekstów.

  1. Stwórz ściągawkę

Zapisz w jednym miejscu na później. Przyda Ci się to do pisania opisów produktów, landing page i innych treści. W bazie wiedzy umieść:

  • pomysły na ton komunikacji marki,
  • słowa używane przez klientów,
  • główne korzyści Twoich produktów/usług,
  • problemy, które rozwiązujesz.

Przestań się bać i pisz teksty dla małej firmy

Najgorsze teksty to te… nienapisane. Lepiej napisać coś niedoskonałego, niż nie napisać nic. Pierwsze treści zazwyczaj są takie sobie, ale z czasem jest coraz lepiej. Na początku skup się na tym, by być pomocnym i autentycznym. Pokazuj swoją osobowość, rozwiązuj prawdziwe problemy klientów i testuj. Sprawdzaj, co działa, a co nie.

A jeśli zdecydujesz się, że nie masz na to czasu (w ogóle Ci się nie dziwię), poproś mnie o pomoc. Pomogę Ci stworzyć teksty, z których będziesz dumny/a. A co najważniejsze, które będą przekonywać Twoich klientów do działania.

Scroll to Top