Jak poprawić tekst sprzedażowy? 6 sposobów
Masz świetny produkt, ale tekst, który ma go sprzedawać, nie działa tak, jakbyś chciał/a? Problem może tkwić w jego strukturze. Dobry tekst prowadzi czytelnika krok po kroku do podjęcia decyzji. Poznaj 6 sposobów na poprawienie struktury tekstu sprzedażowego. Zbuduj zainteresowanie i zachęć czytelnika do działania.
Spis treści
ToggleJeśli Twój landing page nie konwertuje, wcale nie musisz go pisać od nowa. Czasem wystarczy kilka zmian, by tekst, który do tej pory nie przynosił efektów, zaczął działać. Być może Twój czytelnik gubi się w zbędnych szczegółach i po prostu nie wie, czego od niego oczekujesz. Może w tekście brakuje przejrzystości. A może język jest niedostosowany do odbiorcy?
1. Skuteczny landing page mówi językiem odbiorcy - czy Twój też?
Skuteczny tekst sprzedażowy powinien pokazywać, że rozumiesz swojego odbiorcę. I naprawdę musisz go rozumieć. Bez wiedzy o jego potrzebach i pragnieniach piszesz na oślep, mając nadzieję, że treść „zaskoczy”.
Klient chce czuć, że mówisz dokładnie do niego. Dlaczego to tak istotne? Bo ludzie nie kupują produktów, tylko rozwiązania swoich problemów.
Jeśli nie wiesz, co dokładnie go boli, nie będziesz w stanie go przekonać.
Zanim napiszesz landing page, zrób badanie grupy docelowej
Możesz zacząć od prostych ankiet. Zadawaj pytania wprost: czego szuka Twój klient, z czym się zmagaj, co by mu ułatwiło życie?
Bardziej zaawansowaną opcją są wywiady. Mogą być telefoniczne lub mailowe. Warto w nich pójść głębiej niż w ankietach. Zadawaj otwarte pytania i drąż temat.
Analiza działań użytkowników na stronie (np. co najczęściej klikają, jakie artykuły czytają, ile czasu spędzają na poszczególnych stronach) daje wgląd w to, co ich interesuje, a co nie. Śledź to przy pomocy Google Analytics i Hotjar. Wyciągnięte wnioski pomogą Ci lepiej dopasować treść.
Stwórz personę
Gdy już zbierzesz te dane, czas stworzyć personę klienta – wyimaginowaną postać, która reprezentuje typowego odbiorcę Twoich produktów.
Nadaj jej imię, wiek, zainteresowania, nawet fikcyjne stanowisko pracy. Opisz jej cele, pragnienia, codzienne zmagania. Gdy piszesz, kieruj swoje słowa do niej. Lepiej będzie Ci pisać tekst, traktując go jako konwersację z wyimaginowaną Mariolą, zapracowaną asystentką szefowej dużej korporacji niż do anonimowego odbiorcy.
Zdania napisane do kogoś celniej trafiają w punkt.
Dopasuj język do odbiorcy
Język musi odpowiadać grupie docelowej.
Jeśli twój klient to specjalista IT, możesz pozwolić sobie na bardziej techniczny język. Ale jeśli sprzedajesz produkty dla początkujących, żargon tylko ich odstraszy.
Używaj słów, których naprawdę użyłby Twój klient. Podsłuchaj, jakie słownictwo jest mu bliskie. Sprawdź, w jaki sposób nazywa swój problem.
Dzięki temu klient od razu poczuje, że go rozumiesz. Zbliży go to do decyzji zakupowej.
2. Popraw nagłówek na stronie sprzedażowej
Nagłówek to pierwsze, co rzuca się w oczy. A jak wiadomo, pierwsze wrażenie robi się tylko raz.
Gdy czytelnik wejdzie na stronę, nie masz nawet sekundy, żeby przykuć jego uwagę. Wystarczy 50 milisekund, żeby wyrobił sobie wstępną opinię [za: Art Nova].
Jeśli nagłówek landing page’a nie chwyci uwagi, czytelnik nawet nie zada sobie trudu, by przeczytać resztę. Nie ma znaczenia, że 3 akapity dalej oferujesz mu genialne rozwiązanie jego problemu.
Nagłówek musi działać jak magnes – przyciągać i intrygować. Powinien od razu sugerować, co zyska osoba, gdy przeczyta dalej. Jeśli trafisz w sedno, czytelnik przeczyta następne zdanie. Utrzymaj jego uwagę, a dotrze do końca i podejmie decyzję zakupową.
Praktyczne zasady pisania chwytliwych nagłówków
Trzymaj się kilku sprawdzonych zasad:
1. Unikaj ogólników typu „Najlepszy produkt na rynku”.
2. Wywołaj ciekawość, np. „Oto narzędzie, które oszczędzi ci 5 godzin pracy tygodniowo”.
3. Obiecaj korzyść – „Zwiększ sprzedaż o 30% w 3 miesiące – sprawdź, jak to zrobić”.
4. Pisz prosto. Krótki i konkretny nagłówek działa lepiej niż przekombinowany.
Pamiętaj o podtytułach
Większość ludzi nie czyta tekstu od A do Z. Jedynie skanuje wzrokiem najważniejsze punkty.
Podtytuły są twoim sprzymierzeńcem. Ułatwiają czytanie „kawałek po kawałku” i pomagają złapać główny sens tekstu. Dobry podtytuł porządkuje treść i podsyca zainteresowanie. Obiecuje, że przeczytanie kolejnej sekcji nie zmarnuje jego czasu.
Przykłady skutecznych nagłówków
„Jak oszczędzać pieniądze” –> „7 prostych trików, które pozwolą ci zaoszczędzić 500 zł miesięcznie”
„Popraw swoją produktywność” –> „Oto jak w 5 minut wykonasz pracę, która zajmowała Ci godzinę”
„Kup teraz nasz kurs językowy” –> „Naucz się płynnie mówić po angielsku w 30 dni – bez ślęczenia nad podręcznikami”
„Zwiększ swoje zyski” –> „3 sposoby na podwojenie zysków w 6 miesięcy”
„Poznaj zalety naszego produktu” –> „Sprawdź, jak nasz produkt skróci czas pracy o połowę”
Tego typu nagłówki dają obietnicę namacalnych efektów i działają dużo lepiej niż ogólniki.
3. Przepisz tekst prostym językiem
To, jak dobry jest Twój produkt, nie będzie miało większego znaczenia, jeśli użyjesz zbyt skomplikowanego języka. Potencjalny klient po prostu się zniechęci. Ludzie nie chcą się nadmiernie wysilać.
Oczekują jasnych, konkretnych informacji podanych w zjadliwej formie. Pisanie prostym językiem zwiększa szanse na przekonanie odbiorcy do działania.
Unikaj branżowego żargonu i trudnych terminów
Słowa zrozumiałe dla Ciebie, niekoniecznie będą jasne dla klienta. Jeśli sprzedajesz oprogramowanie i piszesz: „Nasz produkt oferuje zaawansowaną funkcjonalność w zakresie integracji API”, wielu potencjalnych klientów po prostu nie zrozumie, o co Ci chodzi. Zamiast tego lepiej napisać: „Nasze oprogramowanie łatwo łączy się z innymi aplikacjami”. I wszystko jasne, prawda?
Stosuj krótkie zdania i akapity
Krótkie zdania sprawiają, że tekst staje się przystępniejszy. Czytelnik widzi, że już za chwilę dostanie odpowiedź na swoje pytanie i nie czuje się przytłoczony.
W długich zdaniach, pełnych przecinków i dygresji, naprawdę łatwo można się zgubić.
Co brzmi lepiej: „Nasze nowoczesne rozwiązanie, które zostało zaprojektowane z myślą o firmach każdej wielkości, pozwala na szybką integrację z różnymi systemami, co znacząco poprawia wydajność i pozwala na lepsze zarządzanie zasobami”?
Czy może: „Nasze rozwiązanie działa w każdej firmie. Szybko łączy się z innymi systemami, poprawiając wydajność”?
Jak widać, upraszczanie tekstu nie oznacza usuwania wartości. Wystarczy kilka zmian, aby stał się bardziej dostępny.
Pisz „jak do znajomego”
Wyobraź sobie, że rozmawiasz ze swoim kumplem Tomkiem. Najlepsze teksty sprzedażowe napiszesz, myśląc w ten sposób. Czy swojego kumpla będziesz zwodził „najlepszym serwisem” i „usługami dopasowanymi do jego potrzeb”? Nie! Konkretnie wyłożysz kawę na ławę.
Przesadnie oficjalny język brzmi sztywno i bezosobowo. Jeśli będziesz brzmiał normalnie, odbiorca od razu poczuje, że mówisz bezpośrednio do niego. W ten sposób zbudujesz relację.
4. Sprawdź swoje teksty sprzedażowe z modelem AIDA
Czy Twoje teksty są skuteczne? Jeśli masz wątpliwości, sprawdź, czy odpowiadają poszczególnym elementom skutecznego frameworku sprzedażowego.
Model AIDA składa się z czterech kroków:
- Attention (uwaga),
- Interest (zainteresowanie),
- Desire (pragnienie),
- Action (działanie).
Ma jedno zadanie – zaciekawić Twojego czytelnika i doprowadzić do podjęcia działania. Jego skuteczność zależy od odpowiedniego dopasowania treści na każdym kroku.
Jak krok po kroku zastosować AIDA w tekście sprzedażowym?
1. Attention (Uwaga)
Zanim sprzedasz, musisz przyciągnąć uwagę czytelnika. Zrobisz to ciekawym nagłówkiem. Pierwsze zdanie musi być na tyle intrygujące, żeby zatrzymać odbiorcę na dłużej.
Najlepiej, żeby od razu obiecało coś konkretnego.
- Odkryj sposób na oszczędzenie 500 zł miesięcznie – bez wyrzeczeń.
- Masz dość przepłacania? Sprawdź, jak obniżyć rachunki o 30%.
- Zyskaj więcej czasu w ciągu dnia – bez stresu i dodatkowych kosztów.
- Poznaj tajniki zdrowego odżywiania bez drastycznych diet.
2. Interest (Zainteresowanie)
Kiedy masz już uwagę, czas wzbudzić zainteresowanie. Chcesz, żeby czytelnik czytał dalej w nadziei na znalezienie optymalnego rozwiązania swojego problemu.
Na tym etapie musisz pokazać, że rozumiesz jego problemy. Przedstaw korzyści, jakie oferuje Twój produkt. Rób to językiem czytelnika.
- Wiesz, ile pieniędzy marnujesz na niepotrzebne wydatki? Nasza aplikacja pomoże ci je monitorować i wyeliminować.
- Codzienne obowiązki Cię przytłaczają? To narzędzie zautomatyzuje większość z nich.
- Jesteś zmęczony/a nieefektywną pracą? Nasza aplikacja pomoże ci pracować mądrzej, nie ciężej.
- Nie masz już pomysłu, jak poprawić kondycję? Nasz plan treningowy wyzwala ukryte pokłady energii. Nawet nie wiesz, że je masz.
3. Desire (Pragnienie)
Wreszcie nadeszła pora, aby sprawić, że klient będzie chciał twojego produktu. Tutaj najlepiej działa pokazanie konkretnych wyników lub korzyści oraz społeczny dowód słuszności:
- Użytkownicy naszej aplikacji oszczędzają średnio 500 zł miesięcznie, nie zmieniając swoich przyzwyczajeń.
- 98% użytkowników naszej platformy zauważa lepsze efekty w pracy już po tygodniu.
- To oprogramowanie zredukowało koszty operacyjne o 20% w firmach takich jak Twoja.
- Dołącz do grona 10 560 zadowolonych klientów, którzy już zwiększyli swoje oszczędności.
- Przedsiębiorcy, którzy wdrożyli nasze rozwiązanie, zaoszczędzili średnio 3 godziny dziennie.
4. Action (Działanie)
Wisienką na torcie jest wezwanie do działania. Musi być jasne i przekonujące. Bez niego wszystkie wcześniejsze kroki pójdą na marne. Nie zostawiaj miejsca na wątpliwości:
- Pobierz naszą aplikację teraz i zacznij oszczędzać od dziś. Pierwszy miesiąc za darmo!.
- Kliknij, aby pobrać aplikację i zwiększyć swoją produktywność.
- Zapisz się na darmowy webinar i dowiedz się, jak potroić swoje zyski bez reklamy.
Przykład tekstu zgodnego z frameworkiem AIDA
Attention:
„Masz wrażenie, że pieniądze uciekają ci między palcami? Oszczędzanie bez wyrzeczeń jest możliwe”.
Interest:
„Nasza aplikacja przeanalizuje Twoje codzienne wydatki i pokaże, gdzie tracisz najwięcej. Nie musisz od razu zmieniać swoich nawyków. Wystarczy, że zobaczysz, gdzie znikają twoje pieniądze”.
Desire:
„80% użytkowników widzi efekty już po pierwszym miesiącu. Średnio oszczędzają 500 zł miesięcznie, nie rezygnując z ulubionych rzeczy”.
Action:
„Zarejestruj się i otrzymaj pierwszy miesiąc za darmo. Zacznij oszczędzać już dziś.”
5. Uzupełnij tekst sprzedażowy o społeczny dowód słuszności
Klienci zazwyczaj nie ufają obietnicom na słowo. Potrzebują potwierdzenia, że to, co mówisz, jest prawdą. W tym celu możesz dodać społeczny dowód słuszności: opinie zadowolonych klientów, case studies lub twarde dane liczbowe.
Jeśli chcesz poprawić swój tekst sprzedażowy, koniecznie wykonaj ten krok. Jak to zrobić?
Pokaż swój autorytet
Autorytet tekstu sprzedażowego tworzą liczby, dane, certyfikaty i doświadczenie
Budowanie autorytetu w oczach czytelników zbudujesz, pokazując liczby i dane. Najlepiej takie, które robią wrażenie: „ponad 10 000 klientów”, „90% zadowolonych użytkowników”, „sprzedaż wzrosła o 50%”, etc.
Mocny argument stanowią także certyfikaty i nagrody. Jeśli Twoja firma lub produkty zdobyły prestiżowe wyróżnienia, nie ukrywaj tego faktu. Pochwal się wszelkimi certyfikatami jakości, rekomendacjami od instytucji lub pozytywnymi opiniami od partnerów biznesowych.
6. Zakończ tekst jasnym wezwaniem do działania (CTA)
Sprawdź, czy na końcu swojego tekstu mówisz czytelnikowi, co powinien zrobić dalej. Jeśli tego nie zrobisz, wyjdzie on z Twojej strony i wróci do codziennego życia. Szybko o Tobie zapomni. Rozwiązałeś właśnie jakąś część jego problemu, ale ponieważ nie powiedziałeś, co robić dalej, straciłeś potencjalnego klienta.
Aby tego uniknąć, napisz przekonujące wezwanie do działania.
Wezwanie do działania ma sprawić, że czytelnik podejmie konkretny krok – kliknie, zarejestruje się, kupi. Musi być jasne, jednoznaczne i skutecznie motywować do wykonania następnego kroku.
Co powinno zawierać CTA?
- zachętę do wykonania konkretnej akcji („pobierz aplikację”, „zarejestruj się”, „wypełnij formularz”);
- korzyść, która mówi czytelnikowi, co zyska, wykonując akcję („Odpowiedz na 3 pytania, żeby otrzymać darmowego e-booka”);
- poczucie pilności („Oferta ważna do północy”), żeby czytelnik nie odkładał decyzji na później.
- „Zarejestruj się teraz i otrzymaj darmowy e-book!”
- „Kliknij, aby pobrać aplikację – pierwszy miesiąc za darmo!”
- „Zamów teraz i skorzystaj z darmowej dostawy!”
- „Dołącz do naszych kursów online i naucz się programować w 30 dni!”
7 sposób na poprawienie tekstu biznesowego
Oto 7, bonusowy, sposób na poprawienie tekstu biznesowego. Napisz do mnie i wyślij mi adres swojego landing page’a, a ja bezpłatnie go dla Ciebie przeanalizuję. Powiem, co warto byłoby poprawić, co zrobiłeś dobrze, a gdzie występują jeszcze niedociągnięcia.
Podczas darmowej 20-minutowej konsultacji wspólnie usiądziemy do tekstu i omówimy najważniejsze fragmenty.